Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blackforever
przekleństwo
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:27, 18 Mar 2008 Temat postu: Sparky 02 .04.1995 -28. 02. 2008 |
|
|
No i zdechł.... szkoda psiaka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blackforever dnia Wto 16:30, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lena
sen głęboki
Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 18:19, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
skąd wiesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FrozenRose
amok
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 18:27, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
z myspace.
szkoda pieska, ale taka kolej rzeczy niestety...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blackforever
przekleństwo
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:01, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
dokładnie, z głównego źródła...
btw. Frozen, masz konto na myspace?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FrozenRose
amok
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 19:37, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
nie mam, nie lubię się w takie rzeczy bawić
a co do Sparky'ego to 13 lat przeżył, można się przyzwyczaić do towarzystwa, nie zazdroszczę Adkowi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacFly
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:31, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Oh nein!!!! Zdechł mu pies! :(
13 lat to i tak dużo. Moja sunia żyła tylko ...hmmm też coś koło tego! O.o (nie wiem dokładnie, bo to był taki wiejski kundelek. Może być rok dwa lata w te lub wewte).
no i po Sparkym... :( hmmm a właściciela też mi szkoda, bo nie zapomni... Mojego psa już z ponad rok nie ma, a ciągle mi się wydaje, że zaraz przybiegnie do mnie, że wciąż leży na swoim kocyku... Ja chcę mojego psa z powrotem!!!!
Sorry, że się tak uzewnętrzniam, ale nie wytrzymałam...pękło...
p.s. tak patrzę na tą fotkę - no szkoda pisaka. Kolejna psia duszyczka uleciała w niebyt, podczas gdy wredne ludzkie mają jakoby żyć wiecznie
Przekażcie Adkowi moje najserdeczniejsze kondolencje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MacFly dnia Wto 22:04, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blackforever
przekleństwo
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:16, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ode mnie już dostał ,,na świeżo"...ja miałam jednego psa 13 lat i żyłby dłużej, gdyby nie zmarł mi tragicznie, a drugiego 14...Ale on musi rozpaczać, biedny facet, no ja mu współczuję...szkoda psa, szkoda Adzia...
MacFly napisał: | O Kolejna psia duszyczka uleciała w niebyt, podczas gdy wredne ludzkie mają jakoby żyć wiecznie
. |
No mowa! Wole psiaka od niejednego człowieka!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blackforever dnia Wto 22:22, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kontragekon
sen wolnofalowy
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 1:07, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Może jestem dziwna, ale nie umiem o psie powiedzieć, że zdechł. Dla mnie odchodzi, zupełnie jak człowiek. Wierzę, że raj otwarty jest również dla zwierząt i oba moje psiaki rajsko w nim sobie harcują ... A od miesiąca jest z nimi zwariowany Gabi mojej cioci, który dołączył tam do równie zakręconego Wujka. Myślę, ze razem jest im całkiem nieźle... i mam nadzieję, że na nas z ciocią jeszcze trochę sobie poczekają O ile ja w ogóle do raju trafię... bo moja ciocia na pewno, choć do zdewociałej religijności jej daleko ;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blackforever
przekleństwo
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:24, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam zawsze wierzyłam, że pieski idą do nieba... Kiedyś nawet pokłóciłam się o to z siostrą na religii...
Jeśli istnieje Bóg i życie pozagrobowe, to dlaczego tylko człowiek ma być uprzywilejowany życiem wiecznym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaseki
amok
Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielce/Wrocław
|
Wysłany: Śro 7:30, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Bo tylko człowiekowi (wg założeń katolickich) Bóg dał duszę. A jeśli nie ma duszy, to co ma iść do "nieba"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blackforever
przekleństwo
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:41, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
dlatego nie wierzę w takie ,,niebo"...Musi być bardzo smutne i puste...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kontragekon
sen wolnofalowy
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:57, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem chrześcijanką, ale w ogóle nie przyjmuję do wiadomości, że mój Wujcio może być gdziekolwiek bez swojego psa. Nie wszystko w Biblii opisane jest tak prosto i łopatologicznie, jak czasem interpretuje to Kościół. Ojojoj, zaraz zostanę wyklęta z katolickiej społeczności ;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacFly
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:04, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie to nawet nie wiadomo na pewno czy człowiek ma duszę... a co dopiero zwierzę.
Ja wiem - to wszystko kwestia wiary, ale ostatnio coraz ciężej mi w cokolwiek wierzyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kontragekon
sen wolnofalowy
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 17:57, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To nie jest tak - wierzy się lub nie. Nie ma w tym nic specjalnie trudnego. Trochę jak z uczuciami - wiesz co czujesz i do kogo, bo wszystko ci o tym mówi.
Mówiąc, że ciężko jest mi wierzyć w cokolwiek, bagatelizowałabym niejako problemy ludzi, którym rzeczywiście jest nielekko. Czy to z racji poważnych problemów ze zdrowiem, czy chociażby zamieszkiwania okupowanego/totalitarnego kraju.
To zaskakujące, że w krajach islamskich, często przytłaczających nas kulturowo, wiara potrafi byc tak silna... malo tego - nadawać sens życiu ludzi z nizin społecznych. Zestawiając moje życie z życiem kobiety z Afganistanu, chyba naprawdę nie mam na co narzekać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacFly
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:24, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem kultura i religia islamu jest zbyt egzotyczna, aby tzw. "człowiek zachodu" ją w pełni pojął. dlatego nie osądzałabym ich, ani nie gloryfikowała zanadto.
kontragekon napisał: | Zestawiając moje życie z życiem kobiety z Afganistanu, chyba naprawdę nie mam na co narzekać... | Nie trzeba zestawiać swojego życia z życiem kobiety z Afganistanu, by dość do wniosku, że nie ma na co narzekać - wszędzie nawet w tzw świecie zachodu są gorsi ludzie.
Dlatego m.in. wolę psy... To jest prawdziwa przyjaźń - czysta, nie żądająca nic w zamian. Założę się, że Sparky, niech mu ziemia lekką będzie, nie był tu wyjątkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|