Forum of Dreams

Maria

Black Cat - thnx for the news, it sounds interesting, as King Of Nowhere is - for various reasons - my favourite song from the album:)

ja się też trochę boję teledysku, mam nadzieję, że tym razem będzie mniej azjatyckich horrorów

a co do kwestii muzycznych i "komercji".. jasne, z jednej strony szkoda dawnego klimatu, a z drugiej.. no cóż, panowie powoli zaczynają myśleć o emeryturze;) i szczerze - wolę zmianę stylu od powtarzania starych pomysłów, pewnie też zauważyliście, ze w The Wedding słychać trochę Rumours about Angels, Psycho logic w refrenie trąci Ex-ilem..

można tworzyć klimatyczną, melancholijną muzykę, która będzie "strawna" dla szerszej grupy odbiorców (chwalebny przykład: http://www.youtube.com/watch?v=h7aToCFF3wE&feature=channel)
grunt, żeby Adrian nie poszedł w klimaty cruxowo-blutengelowskie, ale myślę, że to mu nie grozi;)
pozdrawiam serdecznie
M

McBloody

Dżizys... niezły news Yellow_Light_Colorz_PDT_07

Jak się słyszało z ust Adriana w niesławnej twierdzy kłodzkiej, że z nową płytą zamyka etap rozpoczęty przez Nigredo, to w człowieku buzowała wręcz ciekawość. Taka jeszcze pozytywnie ukierunkowana ciekawość, jak u dzieciaka czekającego na gwiazdkowy prezent. A tu masz - nowa płyta, jakby jej nie oceniać po prostu rzemieślniczo dobra (dziecko nieco zawiedzione ale tylko odrobinkę, w końcu ma się czym bawić), nowy, rewolucyjnie pierwszy, oficjalny klip (od patrzenia na który w oczach stają dzieciakowi łzy, tak że zmuszony jest odruchowo zacisnąć powieki), nowe zachowania marketingowe (walka z mniej lub bardziej artystycznymi nagraniami fanów na UT, co ciśnie na usta dzieciaka zdrowe - WTF?!) i wreszcie nowy w stylistyce singiel... I wiecie co...? Chociaż logika podpowiada, że panowie z DoD zmierzają w coraz to mniej ciekawym kierunku, znowu jestem jak naiwne dziecko - pozytywnie ciekawy jeżeli chodzi o singielek i kolejny klip. Być może te wszystkie pustynne, klubowe, telefoniczne-z-Nowhere, samotne wersje King of Nowhere (który jakby nie było jest zajebiaszczy) dodadzą DoD jakiegoś nowego uroku? Może paradoksalnie klip nawiąże do głębszego (w moim subiektywnym odczuciu), przed(If)owego wizerunku DoD...? Wobec wielu dotychczasowych, niesympatycznych niespodzianek, wolę wybierać odpowiedzi na "tak". Przynajmniej do momentu zapoznania się z materiałem

Co do "zmian stylu"... hm... to dopiero jest ciekawy wątek. W przypadku DoD ta jedna (if)skółka raczej wiosny srogiej nie czyni ale skłania do przemyśleń. Zastanawiam się właśnie, w takim już uogólnionym zakresie, jak często tzw. rozwój muzyczny, stylicztyczny (whatever) kapeli, odbiega od oczekiwań "starej gwardii" fanów. Jak często ni w ząb nie można rozpoznać tego samego zespołu słuchając go na przestrzeni kilku lat. I tak mnie nieco olśniło - ta trudna do jednoznacznego zdefiniowania ocena zmian w twórczości zależy najbardziej od tego, jak bardzo dany artysta pozostaje dla nas wiarygodny... ale to już inny temat Yellow_Light_Colorz_PDT_17

Maria

swoją drogą ciekawe, czy będzie można to kupić w Eskulapie na Dioramie?
(iść na Dioramę czy nie iść, oto jest pytanie...)
pozdrawiam
M

McBloody

Postaram się dowiedzieć Yellow_Light_Colorz_PDT_08

Swoją drogą - PYTANIA NIE MA! - IŚĆ! Yellow_Light_Colorz_PDT_02

gaseki

Na lansspejsie dali okładkę singla w dużym formacie.

Black_Cat

review Diary of Dreams - King of Nowhere: [link widoczny dla zalogowanych]

gaseki

Jak dla mnie kiepskie miksy nie ratują kiepściutkiego materiału. DoD jedzie na renomie niestety. Jakoś wcześniej nie potrzebował wydawać singli, kręcić drętwych klipów itd. Mam wrażenie, że pomysły się kończą, więc trzeba wyciągnąć ile się da z tego co jest.

MacFly

Sobie wymyślili souvenir...

cHrzanek

jak Wam się podoba singiel?
Ja przesłuchałem raz i nie chce mi się do niego wracać. A te koszulki z koroną kiepskie

gaseki

Cieniactw masakryczne. W ogóle jakoś "wielcy" mają w tym roku kłopoty. Apoptygma, Diary...

FrozenRose

Koszulka nawet fajna jest, coś innego niż zwyczajny motyw z nazwą zespołu.
A singla, po Waszych komentarzach, nie chce mi się słuchać

Blackforever

najlepiej jest ocenić samej, może się okazać, że Tobie jednej się spodoba tak jak mi teledysk

FrozenRose

Nie przepadam za wydawnictwami z kilkoma wersjami jednego kawałka. Podobały mi się ich ostatnie single - na każdym bonus, a tutaj... Ehhh... Pewnie sie kiedyś jednak zbiorę do posłuchania

cHrzanek

dzisiaj dotarł do mnie singiel
Fajnie, że jest klip i szkoda, że tylko jeden kawałek "live" (dlaczego zamienili na wersję z płyty?)

MacFly