Forum Forum of Dreams Strona Główna

Forum of Dreams
1st Central/Eastern European Fan Forum about Diary of Dreams
 

(if) - reviews
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum of Dreams Strona Główna -> Diary of Dreams
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Black_Cat
poziom alfa



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:42, 09 Mar 2009    Temat postu: (if) - reviews

Listened to the album already about 15 times now... still not grasping all the things it has to offer. Anyway.... here's our review:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacFly
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto
Płeć: Frau

PostWysłany: Pon 23:38, 09 Mar 2009    Temat postu:

Watch out! It's spoiler here!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black_Cat
poziom alfa



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 0:13, 10 Mar 2009    Temat postu:

yeah, true... should have added teh warning

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zielma
drzemka



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 22:39, 10 Mar 2009
PRZENIESIONY
Śro 0:48, 11 Mar 2009    Temat postu:

Jakby co, mojego tekstu tu nie było. Był szczery (płyta dotarła przed czasem) ale zbyt wcześnie opublikowany.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zielma dnia Śro 9:26, 11 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zin-Carla
poziom alfa



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Bełchatów
Płeć: Frau

PostWysłany: Wto 23:52, 10 Mar 2009
PRZENIESIONY
Śro 0:49, 11 Mar 2009    Temat postu:

ohhh, teraz to już nie mogę się doczekać kiedy dostane swoją!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacFly
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto
Płeć: Frau

PostWysłany: Śro 0:52, 11 Mar 2009    Temat postu:

the warning will be deleted after release date ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adalbert
poziom alfa



Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: poznań
Płeć: Herr

PostWysłany: Śro 11:06, 11 Mar 2009    Temat postu:


zielma napisał:
Jakby co, mojego tekstu tu nie było. Był szczery (płyta dotarła przed czasem) ale zbyt wcześnie opublikowany.
to wstaw go potem znów, ładna recenzja
ja też zamówiłem, ciekawe kiedy przyślą


edit:

już doszło, kończę słuchać.
zupełnie inne niż poprzednik, bardzo przestrzenne, miejscami bardzo przebojowe i miejscami bardzo gitarowe


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez adalbert dnia Śro 18:59, 11 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacFly
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto
Płeć: Frau

PostWysłany: Pią 20:42, 13 Mar 2009    Temat postu:


zielma napisał:
Jakby co, mojego tekstu tu nie było. Był szczery (płyta dotarła przed czasem) ale zbyt wcześnie opublikowany.


Hej, ale nie musiałaś zaraz tego usuwać! Przecież sobie mogło być. Oznaczono temat jako spoiler, bo nie każdy może chcieć przez przypadek przeczytać recenzję zanim sam posłucha, ale niektórzy chętnie czytają raporty ze studia, odsłuchu, czy przedpremierowe relacje Yellow_Light_Colorz_PDT_18

Dawajcie tu te recki! Yellow_Light_Colorz_PDT_01


Niby to ładne i wieje świeżością, ale usypia zarazem.
Niby są fragmenty, które łatwo wpadają w ucho, ale równie szybko drugim uciekają.
Niby jest kilka kawałków, które przykuwają uwagę, ale na dłuższą metę męczą i chce się już wyłączyć.
Jeśli o to chodziło Adrianowi, gdy mówił o "eklektyzmie", to gratuluję! Tym razem się udało i nie będę się dziwić, ani zaprzeczać, jak w przypadku poprzedniej płyty
Bardzo dużo klawiszy słychać - ćwiczą chłopaki przed konkursem szopenowskim? ;P
Ogólnie album mnie nie porwał zanadto. To jednak odczucia po pierwszym przesłuchaniu.
Na pewno muszę przetrawić to jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze... Niektóre dobre płyty rozpoznałam dopiero po iluś tam krotnym przesłuchaniu, wię nie skreślam na razie... daję szansę na podbicie mojego serca
Nie mogę się też doczekać, aby usłyszeć jak to brzmi na żywo. Póki co wyobrażam sobie jedną wielką śpiączkę, ale pożyjemy, zobaczymy, przekonamy się...
Co mogę jeszcze dodać? Utwory, które podobały mi się jako sample, w całości straciły... nie tylko w porównaniu z ogółem płyty, ale poszczególnymi innymi kawałkami, np.
Odyssey Asylum okazał się nużącym zbitkiem chaotycznych dźwięków, w porównaniu z petardą w postaci Poison Breed czy nareszcie czymś cięższym czyli Wann!Sinn? (anyway, nareszcie powrót do ciekawych gierek językowych )
Choir Hotel nie jest tak "dyskotekowy" jak Poison Breed właśnie (nawiasem mówiąc ten tytuł już chyba zawsze będziem mi się mylił z Prison Break Yellow_Light_Colorz_PDT_06 )
Najciekawszy jednak okazał się Requiem (12 Grams... tylko na początku, potem traci na wyjątkowości).
Nie zawiódł mnie tylko the Chain - wiedziałam, że będzie mi się to podobało Super Oby tak dalej, Adriano!
Po pierwszym przesłuchaniu - album przeciętny, niezapamiętywany, na 3,5.
Kolejny plus to obfite zapełnienie miejsca na płycie, aczkolwiek, podobnie jak u Tarji Turunen w My Winter Storm dużo znaczy nudno lub po prostu nieznośnie męcząco aby wysłuchać całości przy jednym posiedzeniu ;P
W każdym bądź razie miło jest oglądać coś świeżego wyscroblowanego na laście

Regicide - o kuźwa! A czegoś takiego to się nie spodziewałam! Yellow_Light_Colorz_PDT_01
Ale tą gitarową końcówką albumu toż mnie Wasz Wujcio pozytywnie zaskoczył!!

Aha...gdzieś tam, w którejś piosence (edit, w Kingdom of Greed - jedyna, w której jeszcze wyraźnie śpiewa) słychać jak Adrian poprawił technikę śpiewu,
natomiast Never tell the widow będę pewnie porównywać z The Valley...

No to teraz czekamy na nowy album Diorama Yellow_Light_Colorz_PDT_01


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MacFly dnia Pią 22:13, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zielma
drzemka



Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 0:03, 14 Mar 2009    Temat postu:

No niestety, nie moge się z toba zgodzić, MacFly.
Dla mnie to bardzo dobra płyta, ale ja odbieram muzykę na zasadzie "uczuciowej" i nie nasuwają mi się porównania do innych wykonawców (no może starym Wolfsheim mi trochę powiało, ale to jeśli o mnie chodzi plus!)
Ta płyta być może trafiła w jakiś mój "czuły punkt" (i nie tylko mój, starsza słucha już piąty raz i ciągle chlipie, a dla mnie ta płyta to już prawie nałóg
I co ciekawe, zaraża tez innych. Dzieki "if" DOD mają juz trzech nowych "wyznawców",a nie są to ludzie którzy zazwyczaj słuchają takiej muzyki
Może w przypadku tej płyty warto odrzucić "analizę porównawczą" i tylko skupić sie na odczuciach emocjonalnych?
Tak, wiem, jestem niepoprawną melancholijną romantyczką...(zasypiam przy "if" i budzę sie przy "if", choc DOD to nie jedyny band który lubię )
Ale ja sama też "robię w sztuce" więc chyba mam do tego prawo
I całkowicie zgadzam się z opinią Black Cat, że to może być najlepsza płyta tego roku. Jak kogoś złapie za serducho to już nie odpuści... ale to tylko taka moja skromna opinia...
Moja rada dla wszystkich: słuchajcie, czujcie i nie zastanawiajcie się co wam to przypomina ani co "autor chciał przez to powiedzieć"
To tyle ode mnie na dzisiaj...
Wracam do kolejnego odsłuchu "if"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackforever
przekleństwo



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Warszawa
Płeć: Frau

PostWysłany: Sob 2:09, 14 Mar 2009    Temat postu:

Płyta jest genialna. Moim zdaniem lepsza od Nekrolog 43. Nie znalazłam na niej słabego punktu. Jest przede wszystkim trochę więcej gitar, tak jak lubię. Melodie są niesamowicie chwytliwe i przebojowe, nie mogę zgodzić się z tym, że jednym uchem wpadają a drugim wypadają - ale o gustach się nie dyskutuje. Nie zauważyłam tu żadnych innowacji poza solówkami gitarowymi i chwała Bogu, Wujcio zaserwował kolejną świetną płytę w stylu, do którego mnie przyzwyczaił. Po przesłuchaniu piosenek w całości nie zmieniłam zdania - ,,Colors of grey" jest moją faworytką, bardzo też podoba mi się ,,Choir Hotel" (ciekawy motyw syntetycznego -,,męskiego" chórku), ,,King of Nowhere" z fajną chociaż ,,nieśmiałą" solówką gitarową pod koniec, oraz ,,Poison Breed". Natomiast od drugiego wejrzenia zakochałam się w ,,Odysey Asylum" i ,,Chains". Przypuszczam, że za każdym odsłuchaniem będę na nowo odkrywać każdą piosenkę.
,,Wedding" to prawdziwy rock'n rollowy walc. Walc jest obowiązkowy niemalże na każdym weselu, a tu mamy taki walc antyweselny. Taka mroczna parodia weselnego tańca. Ciekawe czy na koncercie przed zagraniem tej piosenki Adzio powie ,,a teraz panowie proszą panie..." Yellow_Light_Colorz_PDT_01
Ogólnie wszystkie piosenki są bardzo dobre, żadna nie przynudza. Więcej, te kawałki dają niesamowitego kopa, a ballady chwytają za serce. A Wujcio mnie straszył, że mi się nie spodoba...Oj pomylił się i to bardzo...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Blackforever dnia Pon 23:25, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacFly
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto
Płeć: Frau

PostWysłany: Sob 12:17, 14 Mar 2009    Temat postu:


zielma napisał:

Może w przypadku tej płyty warto odrzucić "analizę porównawczą" i tylko skupić sie na odczuciach emocjonalnych?

Ale moje odczucia emocjonalne właśnie polegają na porównaniach... Cóż, ten typ tak ma ;]
Dopisano: Aaaa! Już wiem o co chodzi Z tym porównaniem do MWS to chodziło mi tylko o to, że tam też "za dużo tego wszystkiego jest i ten nadmiar zaczyna się w końcu zlewać". Po prostu nie umiałam tego ubrać w inne słowa, tak jak tejże wypowiedzi, więc posłużyłam się cytatem ze znajomej.

Dziś też zasnęłam przy tej płycie i muszę przyznać, że bardzo dobrze się spało...
I już zdążyły mi się wykrystalizować ulubione z niej kawałki:
Na pierwszym miejscu the Chain, potem Regicide, dalej the Saint, Wann!Sinn? (taki mały industrialek) i może jeszcze Never Tell...
King of Nowhere oraz Kingdom of Greed jeszcze nie bardzo odróżniam, ale co najmniej jedna z nich też ma szansę dołączyć do powyższego grona.
Poza tym za drugim przesłuchaniem odkryłam nowe rzeczy w brzmieniu i moja ocena (przynajmniej tego fragmentu) podskoczyła do 4 Yellow_Light_Colorz_PDT_01
Co do gitar, to odczuwam, że do tego brzmienia (delikatna elektronika+one) właśnie taka ilość jest wystarczająca.
Zobaczymy co będzie później...

Może nie wygłaszam peanów na cześć nowego dzieła pana Hatesa i spółki, ale z tym, że jest lepsza od Nekrologu to się zgodzę
Wcale nie napisałam też, że mi się ta płyta nie podoba, więc, Blakforever możesz śmiało powiedzieć Wujkowi, że się pomylił

A i jeszcze mam pytanie dla tych, którzy już mają książeczkę z tekstami: gdzie u podmiotu lirycznego jest adresat w piosence Requiem?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MacFly dnia Sob 12:19, 14 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena
sen głęboki



Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 16:25, 14 Mar 2009    Temat postu:

hmmmmm... mam troszkę problem z (iF)... nie udało mi sie jeszcze niestety wnikliwie przesłuchać tej plyty, zazwyczaj słucham jej w tle przy wykonywaniu codziennych czynności... a to nie jest najlepsze tło dla takiej muzyki... przy pierwszym zetknięciu wydawało mi się że "gdzieś to już wszystko słyszałam". Przy drugim - ucieszyło mnie względne stonowanie i duża ilość ballad i to że płyta jest taka długa... choć brakuje mi tu monumentalnych diarowych utworów takich jak "Rumours..." czy prawie cała "Psychoma?"... Póki co słucham z mp3, może ktoś z posiadających oryginał miałby chwilę by zeskanować teksty? bo jestem ich bardzo ciekawa, a płytę kupię sobie niestety dopiero za 2-3 tygodnie, bo na razie rezerwy finansowe przeznaczam na wyjazd do Goerlitz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gaseki
amok



Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce/Wrocław

PostWysłany: Sob 17:31, 14 Mar 2009    Temat postu:

Jak nie ma rumours? Jak to Khoci już zauważyła, to wedding jest takie rumoursowate. Słucham trzeci raz. Jakoś bez rewelacji, ale nie powiem, żeby mnie odrzucała płyta. No i nie śpiewa tak niewyraźnie jak straszył. I za dużo "takich" gitar tutaj.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena
sen głęboki



Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 17:53, 14 Mar 2009    Temat postu:

Zgodzę się co do "Wedding" gaseki, ale chciałabym więcej takich momentów... Poza tym tekstowo "Wedding" do "Rumours.." się nie umywa moim zdaniem :(

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gaseki
amok



Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce/Wrocław

PostWysłany: Sob 18:33, 14 Mar 2009    Temat postu:

Jeszcze rzecz, na którą H12 zwrócił uwagę. gIFt jest dużo lepszy niż płyta

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum of Dreams Strona Główna -> Diary of Dreams Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin